sobota, 8 stycznia 2011

Wspomnienie kibica rywali o Sudetach


Wraz z nowym rokiem siatkarski Dolny Śląsk obiegła informacja o wycofaniu z rozgrywek Sudetów Kamienna Góra. To zespół, który jeszcze dwa lata bił się o awans do I ligi. I chociaż był - co prawda krótko - rywalem klubu z mojego miasta, to jednak wielka szkoda, że nie będzie już MKS-u w lidze.

Victoria PWSZ Wałbrzych - Sudety Kamienna Góra 3:2


Jeszcze dwa-trzy lata temu biły się Sudety o awans do I ligi mając w swoim składzie m.in. Macieja Zająca i Marcina Ciesielskiego, czyli zawodników z "plusligową" przeszłością w barwach wrocławskiej Gwardii. O awans ten MKS rywalizował z zespołem z mojego rodzinnego miasta - MKS-em Syców. Ich spotkania w II lidze zawsze wywoływały masę emocji, głównie dzięki wspaniałym i - czasem do przesady - żywiołowym kibicom z Kamiennej Góry. By przeciwstawić się ich dopingowi sycowska hala zapełniała się do ostatniego miejsca.

Zrządzenie losu sprawiło, że Syców nie wystartował do rozgrywek, a Sudety wycofały się w ich połowie. W ten sposób w męskiej II lidze Dolnemu Śląskowi zostało trzech przedstawicieli. Życie nie znosi pustki. W przyszłym sezonie na tym szczeblu rozgrywek pojawi się nowy zespół. Oby to była tylko drużyna z regionu.

O wycofaniu drużyny przeczytasz także:


II liga w Kamiennej Górze umarła!

Sudety już nie zagrają - Strefa Siatkówki


Jakub Guder

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A Ty co o tym myślisz? Komentuj!